W dzisiejszych czasach ludzie szukają różnych form zarabiania dodatkowych pieniędzy. Wszystko dlatego, iż nie każdy zarabia w swojej pracy tyle ile by chciał. Szczególnie jeśli ktoś planuje jakieś inwestycje typu budowa domu. Warto wspomnieć, że obecnie na rynku istnieje kilka ofert zarabiania.
Jednym z nich jest pisanie tekstów. Można zostać nie tylko redaktorem ale także korektorem treści. Niniejszy artykuł ma za zadanie przedstawić jakie są mity w pracy na stanowisku korektora i redaktora. Fajne w tych zawodach jest to, iż możemy pracować gdzie chcemy i kiedy chcemy. Nie jesteśmy „uwiązani” w jednym miejscu. Możemy pracować i traktować to jako główne źródło dochodu, albo coś dodatkowego.
Najważniejsze mity na temat pracy korektora i redaktora?
W obecnych czasach stworzyło się kilkanaście mitów dotyczących pracy na powyższych stanowiskach. Wiadomo, że co człowiek to inna opinia. Tak jest niestety ze wszystkim.
Pierwszym mitem, który dotyczy pracy korektora jest fakt, iż Korektor zarabia, poprawiając teksty na różnorodne tematy. Otóż tak właśnie jest. Jednak warto zajmować się korektą tekstów na tematy, które nas interesują. Nie ma sensu czytać co w ogóle nas nie interesuje, albo się na tym nie znamy. Tematy muszą nas zainteresować.
Kolejnym mitem są bezbłędne teksty. Niestety tak nie jest. Niestety nie ma tekstów perfekcyjnych. Dlatego, też właśnie praca korektora jest ważna. Aby eliminować niepotrzebne błędy lub po prostu je zminimalizować. Są teksty gdzie redakcja tekstów naukowych może zmienić sens treści bo używane są np. anglicyzmy.
Innym mitem jest to, iż Korektor oraz redaktor muszą bywać osobiście w Firmie. Tutaj można dać i tak i nie. Wszystko to jednak zależy od specyfiki pracy oraz firmy. Jednak oczywiście na obecnym rynku jest możliwość całkowitej pracy zdalnej. Oznacza to, że nie trzeba w ogóle zaglądać do Firmy. Kontakt może następować albo mailowo albo telefoniczne.
Następnym mitem jest to, że redaktorzy oraz korektorzy pracują na umowach śmieciowych. Niestety jeśli traktujemy to jako dodatkowe zajęcie to rzeczywiście Firmy proponują umowy o dzieło lub umowy zlecenie. Tak jest łatwiej. Chyba, że zdobędziemy doświadczenie. Wtedy może będzie możliwość na przejście na umowę o pracę. Ewentualnie można założyć własną działalność gospodarczą i rozliczać się z Firmą za pomocą faktury.
Ostatnim ważnym mitem, który można usłyszeć jest to, iż zarówno korekta językowa jak i redakcja to praca dla humanistów. Otóż nie jest to prawdą. Sprawdzamy i piszemy teksty na różne tematy, nie koniecznie tylko humanistyczne. Dlatego, też osoby, które skończyły inny kierunek, a chce sprawdzić się w tych zawodach to jak najbardziej może spróbować swoich sił, chociażby w temacie marketingu czy finansów.
Podsumowując niniejszy artykuł warto zastanowić się czy naprawdę chcemy podjąć się pracy na stanowisku korektora tekstów bądź redaktora. Jest to bardzo ciekawa praca, ale trzeba jej poświęcać dość sporo uwagi. W końcu za to będziemy otrzymywać pieniądze.